W Olsztynie odbyły się obchody Ogólnopolskiego Dnia Strażaka.
Uroczystości rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod Pomnikiem Strażaków Poległych w Akcji.
- Podczas akcji nie kalkulujemy, nie zastanawiamy się nad ryzykiem. Zawsze ratujemy życie innych, czasami zapominając o tym, że swoje życie mamy też tylko jedno - mówi st. bryg. Mirosław Rutecki, warmińsko-wazurski komendant wojewódzki PSP.
Następnie strażacy udali się do konkatedry św. Jakuba, gdzie abp Józef Górzyński przewodniczył Mszy św. w intencji strażaków, poświęcił również sztandar dla Komendy Miejskiej PSP w Olsztynie. W homilii abp senior Edmund Piszcz przypomniał, że służba to wspólne działanie dla jakiegoś dobra, nigdy zła.
- Sztandar to znak szczególnej tożsamości. Jest znakiem społeczności, która się pod tym sztandarem gromadzi. Przed sztandarem się klęka, na sztandar się przysięga, sztandaru nie można nigdy utracić - mówił abp Piszcz.
Po Mszy św. uczestnicy uroczystości przemaszerowali ulicami Olsztyna na plac Solidarności. Tam przy dźwiękach Mazurka Dąbrowskiego została podniesiona polska flaga, a następnie miał miejsce uroczysty apel i okolicznościowe przemówienia, a strażacy z KM PSP otrzymali poświęcony wcześniej sztandar.
Uroczystości połączone były również festynem strażackim - były pokazy sprzętu, konkursy dla dzieci, grochówka oraz koncerty.
Uroczystości zakończyły się w Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej, gdzie odbyło się wręczenie odznaczeń, medali oraz awansów w stopniach służbowych.