W parafii św. Rafała Kalinowskiego w Mrągowie charyzmatyczne rekolekcje poprowadził o. Joseph Vadakkel z Indii.
O. Vadakkel jest misjonarzem Misyjnej Kongregacji od Najświętszego Sakramentu, głosi rekolekcje na całym świecie, prowadzi również centra Adoracji Najświętszego Sakramentu w Holandii i Niemczech. Prowadzi rekolekcje na całym świecie, a do Mrągowa przybył już po raz drugi, tym razem wygłosić rekolekcje pod hasłem „Miłość Chrystusa w Eucharystii”.
Podczas swoich konferencji mówił wiernym, że naszym powołaniem jest głosić Chrystusa innym ludziom - Musimy pamiętać, że Jezus jest krzewem winnym, a my latoroślami. Żeby dobrze działać musimy być z nim złączeni. To tak jak z komputerem - możemy tworzyć tam piękne teksty, mądrze pisać, ale bez połączenia z internetem nie będzie z tego korzyści, nikomu tej wiadomości nie wyślemy. Dlatego podłącz się do Boga! - mówił o. Joseph.
Zapewniał także, że jeśli mamy jakikolwiek problem, możemy się zwrócić do Boga, a On nam pomoże. - Jezus mówił: „przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzenie jesteście, a ja was pokrzepię” - przypomniał misjonarz. - Jeśli chcesz coś ugotować, wrzucasz wszystko do garnka i stawiasz na kuchenkę. Ale nawet jeśli będziesz cały czas myślał i mówił „ugotuj się, ugotuj się”, to nic Ci to nie da, potrzeba jeszcze ognia. Tak samo w życiu potrzeba ognia Ducha Świętego. Nie ufaj tylko swojemu umysłowi i słowom, proś Boga o Jego Ducha, by rozpalił twoje serce - mówił o. Vadakkel.
- Przez te kilka dni byliśmy w niebie, bardzo blisko Pana Boga - twierdzi Zofia Chmielewska. Proboszcz ks. Robert Kaniowski już zapowiedział, że każdego dnia godzinę przed Mszą św. będzie się odbywała adoracja Najświętszego Sakramentu. Podczas pożegnania parafianie podziękowali o. Vadakkelowi za głoszone słowa, zaprosili go na przyszły rok, wręczyli również prezent - wizerunek Matki Boskiej z Dzieciątkiem wykonany przez niewidomych z Mrągowa. - Widzicie, Matka Boska namalowana przez niewidomych, ale ma otwarte oczy. To też znak, że wielu osobom w Mrągowie po rekolekcjach też otworzą się oczy - mówił dziękując za prezent o. Joseph.