W WSD Hosianum w Olsztynie odbyło się zakończenie kursu lektora oraz ceremoniarza parafialnego.
Uroczystość rozpoczęła się od Mszy św., podczas której abp Józef Górzyński pobłogosławił i wręczył krzyże 28 lektorom oraz 18 ceremoniarzom. W swoim słowie przypomniał, że służba nie może być podejmowana z myślą o sobie.
- To sam Chrystus - przez to, że nas powołuje i posyła - w nas posługuje. Można mieć czasami wrażenie, że to nasza potrzeba, że ja muszę się udzielać. Trzeba szybko dojrzeć i szybko zrozumieć, że podejmuję funkcję nie z myślą o sobie, ale z myślą o potrzebie Kościoła, konkretnej wspólnoty czy parafii. Ja tylko tę potrzebę wcielam w życie - mówi abp Górzyński. Zwrócił także uwagę ministrantom, że to w dużej mierze od nich zależy, jak wierni przeżywają Mszę św. i czytane podczas liturgii Słowo Boże. - Wszyscy jesteśmy sługami, narzędziami w ręku Boga. Starajcie się być takim narzędziem, które Bóg będzie mógł wykorzystać do Jego własnych celów, tylko Jemu wiadomych - zaapelował abp Józef.
Każdy z ministrantów przygotowujący się do przyjęcia posługi lektora lub ceremoniarza przeszedł prze roczny kurs. - Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Sami jesteśmy blisko Kościoła i to dla nas wielka radość, że nasi synowie również idą tą drogą - mówi Andrzej Olszewski, ojciec Stanisława, który odebrał krzyż lektorski. - Mój mąż jest szafarzem, synowie ministrantami. Kiedy więc widzę moich trzech mężczyzn przy ołtarzu to jestem bardzo dumna, to wielka radość - mówi Agnieszka Olszewska. Po uroczystej Mszy św. odbyła się agapa.