Małżeństwo. – Czuliśmy takie zaproszenie od Maryi, jakby Ona chciała, żebyśmy ślubowali sobie właśnie tutaj, przed Nią – mówią Justyna i Piotr.
Jeszcze przed ślubem zaczęli budować swój związek na bardzo solidnym fundamencie modlitwy. – Poznaliśmy się na spotkaniu Ruchu Czystych Serc. Było to w kościele akademickim św. Józefa w Tarnowie. Ja tam wówczas studiowałem, Justynka się tam przeprowadziła – opowiada Piotr Trojan. – Pomagałem przy spotkaniu, grałem na gitarze, a Justynka pięknie śpiewała, więc dołączyła do naszej scholi. I tak się zaczęło.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.