Nie ma żadnych związków z Ukrainą, jego rodzina stamtąd nie pochodzi, interesów też tam nie robi, a mimo to organizuje dzieciom zza wschodniej granicy pobyt w Polsce.
Mikołaj Podczarski drugi raz zaprosił dzieci poszkodowane przez wojnę na Ukrainie, by chwilę odpoczęły na Warmii. Twierdzi, że może i my będziemy kiedyś potrzebowali takiego wsparcia. Tym razem zaangażował do pomocy wiele rodzin, które przyjęły dzieci do swoich domów. Więcej na s. VII. Warmia i Mazury znowu są liderem. Niestety, tym razem w bardzo niechlubnej dziedzinie – w naszym regionie odnotowuje się najwięcej przypadków zatruć nieznanymi, niebezpiecznymi substancjami. O problemie dopalaczy w naszym regionie na ss. IV–V.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.