Echo z dna serca

– Obecność przy nieuleczalnie chorym dziecku jest egzaminem nie tyle z fachowej wiedzy, ile z człowieczeństwa – mówi dr Teresa Niczyperowicz.

Jedną z pierwszych pacjentek hospicjum była Justynka. Choroba nowotworowa postępowała u niej szybko, powodując spustoszenie w organizmie. Potrzebne były częste wizyty zapewniające nie tylko pomoc medyczną, ale również wsparcie materialne, bo jej rodzina pieniędzy nie miała.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..