Rzadko się zdarza, aby jedna osoba była jednocześnie dobrym naukowcem i cenionym twórcą. A jednak na Warmii był kiedyś ktoś taki...
Przed rokiem na Zamku Kapituły Warmińskiej wręczano nagrody prezydenta Olsztyna w dziedzinie sztuk plastycznych im. Hieronima Skurpskiego. Na gali nie było jej laureata – Aleksandra Wołosa. Pięć godzin wcześniej zmarł w szpitalu miejskim. Środowisko artystyczne Warmii i Mazur bardzo przeżyło jego odejście, bo wpisał się w krajobraz kulturalny tego regionu nie tylko jako twórca, ale także jako wyjątkowy człowiek.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.