Patchwork historii

Spotkanie było połączone z wernisażem wystawy fotograficznej dotyczącej tego wciąż mało znanego obrazu. - Jestem synem powstańca i razem z tatą jeździłem do Warszawy. Pokazywał mi miejsca, gdzie walczył, opowiadał, chodziliśmy na groby, spotykaliśmy jego znajomych. Po jakimś czasie, gdy porządkowałem w domu pamiątki rodzinne, znalazłem jego notes z adresami i telefonami... i tak to się zaczęło - opowiadał Piotr Korycki. - Cała ta historia to trochę taki patchwork ze skrawków historii. Muszę go składać z wielu historii, opowiadań, informacji - mówił P. Korycki.

Obraz „Matka Boska Armii Krajowej” jest dziełem Ireny Pokrzywnickiej. Niedokończony obraz (prace przerwało niemiecki bombardowanie, w czasie którego malarka została ranna) został przekazany komendzie okręgu AK Warszawa-Śródmieście i do końca walk towarzyszył powstańcom i mieszkańcom stolicy, również w formie odbitek fotograficznych - niektóre były ręcznie kolorowane.

Obraz został ocalony i po wojnie przechowywany przez ks. Apolinarego Leśniewskiego, majora „Marona”. Ks. Leśniewski przechowywał go w swojej parafii w Sieradzu, a w 1962 roku przekazał swojemu dawnemu uczniowi, prymasowi Stefanowi Wyszyńskiemu. Prymas schował obraz w podziemiach pałacu przy ul. Miodowej w Warszawie, skąd abp kard. Kazimierz Nycz przekazał go do Muzeum Powstania Warszawskiego.