Przychodzą tu, by dobrze spędzić wolny czas i rozwijać pasje.
Przy parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Lidzbarku Warmińskim działa świetlica św. Jana Bosko. - Tydzień temu wprowadziliśmy nowe zajęcia i nowy grafik. Co cieszy, świetlica stała się ważnym miejscem spotkań i budowania wspólnoty, gdzie możemy razem spędzić czas, rozmawiać i rozwijać swoje pasje - mówi proboszcz ks. Piotr Duksa.
- Dla mnie, jako dla młodego kapłana, jest to niezwykłe doświadczenie wspólnoty, otwarcia się na siebie nawzajem. Choćby wczoraj, zajęcia z aerobiku. Wchodzę na salę, a tam ponad 30 osób, które zapraszają mnie na wspólne ćwiczenia. Trzeba wyjść do ludzi i taka świetlica jest tą przestrzenią, gdzie ma to miejsce. Nawiązują się rozmowy, budują się przyjacielskie relacje - opowiada ks. Kamil Wyszyński.
Kierownikiem świetlicy jest Danuta Powideł. To dzięki zaangażowaniu takich osób, jak ona, parafialna świetlica funkcjonuje i coraz mocniej wrasta w lokalną społeczność. - Warto coś robić dla innych - uważa.
Przy świetlicy działa również parafialna kawiarnia. - Na kawę i ciasto przychodzą całe rodziny. To miejsce, gdzie ludzie się jednoczą - mówi Danuta. - Przychodzę tu, bo chcę dobrze spędzić wolny czas, rozwijać pasje. Żeby nie siedzieć w domu. Chodzę na modelarstwo, ale też przyjdę na naukę gry na gitarze. Jeszcze nie gram, ale na święta dostałem ten instrument - uśmiecha się Mateusz.
Program zajęć na świetlicy: