W Olsztynie znajduje się prawdopodobnie jedyna kaplica w Polsce pod wezwaniem św. Leopolda Mandicia.
Nazywany Apostołem sakramentu pojednania, św. Leopold Mandić jest razem ze św. Ojcem Pio patronem Roku Miłosierdzia. Bogdan Mandić urodził się 12 maja 1866 r. w Herceg Novi (Castelnuovo) w Dalmacji (obecnie Czarnogóra nieopodal granicy z Chorwacją). Był ostatnim z dwanaściorga dzieci w ubogiej chorwackiej rodzinie.
W 1884 roku wstąpił do zakonu kapucynów, śluby wieczyste złożył w w 1888 roku, święcenia kapłańskie przyjął w 1890 roku.
Miał zaledwie 135 centymetrów wzrostu i wadę wymowy, utykał i był kruchego zdrowia - z tych powodów przełożeni odradzali mu posługę kaznodziei i doradzali przede wszystkim posługę w konfesjonale. W swojej niewielkiej celi w padewskim klasztorze spowiadał nawet kilkanaście godzin na dobę. Przez całe życie zmagał się ze słabościami i chorobami. Zmarł w wieku 76 lat 30 lipca 1942 r. w Padwie z powodu choroby nowotworowej.
W kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego w Olsztynie znajduje się kaplica pod jego wezwaniem. - W 2002 roku o. Jerzy Norel specjalnie dla tego miejsca przywiózł z Padwy relikwie św. Leopolda. Jest on patronem spowiedników i spowiadających się, a to miejsce jest do tego właśnie przeznaczone. Oprócz stałego konfesjonału w kaplicy znajduje się skrzynka na prośby, podziękowania - w każdy pierwszy czwartek miesiąc w tych intencjach sprawowana jest za wstawiennictwem św. Leopolda Msza św., w każdy czwartek o 17.30 odprawiamy specjalne nabożeństwo. Korzystajmy z daru obecności wśród nas św. Leopolda w jego relikwiach i w kaplicy, której patronuje - tłumaczy o. Daniel Pliszka OFMConv. Kaplica jest otwarta cały dzień.