W konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie pod przewodnictwem abp. Wojciecha Ziemby odprawiono Ciemne Jutrznie. Tradycyjnie śpiew prowadzili klerycy z WSD „Hosianum”. Obecni byli także kanonicy fromborscy.

- W tym dniu nie sprawuje się Eucharystii i praktykuje się ciszę. Ma to uzmysłowić wielki dar miłości, jaki otrzymaliśmy na krzyżu. Zwyczaj odmawiania ciemnych jutrzni związany był także z zapalaniem i gaszeniem świec, co oznaczało żałobę Kościoła i oczekiwanie na zmartwychwstanie - mówi ks. dr Bartłomiej Matczak.

Na rannej modlitwie oprócz duchownych obecni byli także świeccy.

- Co roku przychodzę w Wielki Piątek i Wielką Sobotę na tę modlitwę. Piękny śpiew scholi kleryckiej potęguje przeżycie smutku, który płynie z przypomnienia śmierci Jezusa - mówi Joanna Krupa z Olsztyna.