- Chrystus zmartwychwstał. Alleluja! Prawdziwie zmartwychwstał. Alleluja! - zabrzmiało na początku spotkania w IKCh tradycyjne powitanie chrześcijan. - Dłuższy czas już myślałem, żeby w okresie Wielkiej Nocy zorganizować takie spotkanie, taki „wieczernik”, żeby dzielić radość ze zmartwychwstania Pana Jezusa - tłumaczy ideę spotkania ks. dr hab. Stanisław Kozakiewicz. Zaznacza, że podobnie jak spotykamy się w okresie Bożego Narodzenia, jest nas dużo i śpiewamy kolędy, tak i podobne wydarzenia powinny towarzyszyć Wielkiej Nocy. - Dlaczego nic takiego nie dzieje się w największe święta chrześcijaństwa? Św. Paweł w 1 Liście do Koryntian wyraźnie napisał, że gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, to próżna byłaby nasza wiara. Zmartwychwstanie nadaje sens naszemu życiu, ale jakoś w tym czasie nie przekłada się to na nasze życie codziennie - zaznacza ks. Kozakiewicz.

W IKCh zapoczątkowana została więc nowa tradycja spotkań w czasie wielkanocnym, by wspólnie śpiewać pieśni, dzielić się radością ze zmartwychwstania, umacniać w tej wierze i świętować. Okazją do tego jest również przypadająca w tym roku 1050. rocznica chrztu Polski - to wydarzenie skłania do refleksji nad swoją wiarą. Wstępem do śpiewania pieśni i rozważania zmartwychwstania były teksty z Drogi Światła bp. Grzegorza Rysia.