Można już składać wnioski - w urzędach, specjalnych punktach lub przez internet.
W samym tylko Olsztynie działa 16 punktów, w których można składać wnioski do programu "Rodzina 500 plus" - do niektórych z nich rano ustawiły się kolejki. Elżbieta Skaskiewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Olsztynie, uspokaja i doradza, żeby się nie spieszyć. - Nie róbmy w pierwszych dniach niepotrzebnych kolejek. Na złożenie wniosku mamy aż 3 miesiące. Każda rodzina, która złoży taki wniosek do 1 lipca, otrzyma pieniądze z wyrównaniem od 1 kwietnia - mówi.
Wojewoda Artur Chojecki na spotkaniu z dziennikarzami podał, że do godz. 10 w Olsztynie wpłynęło 280 wniosków, w Ełku - 200, a aż 500 w Elblągu. - Połowa z tych wniosków została złożona drogą elektroniczną. To bardzo dobry sposób, nie powoduje kolejek, można sprawnie wypełnić wniosek - uważa wojewoda. Dodaje, że w województwie warmińsko-mazurskim do końca roku na program przeznaczone jest ponad 675 mln zł, a szacunki wskazują, że może z niego skorzystać prawie 180 tys. dzieci. - To są jednak tylko szacunki, wypłata nie odbywa się automatycznie, ale na wniosek, który muszą złożyć rodzice - zaznacza A. Chojecki.
I właśnie w tym celu - udzielania informacji - przez najbliższe miesiące specjalne busy będą odwiedzały miasta i wsie Warmii i Mazur, by informacja dotarła do wszystkich mieszkańców. - Z 17 mld. zł, jakie w tym roku przeznaczone są na realizację programu „Rodzina 500 plus”, szacuje się, że około 11 mld. trafi właśnie do małych miejscowości i wsi, dlatego tak istotne jest, by informacja dotarła do wszystkich mieszkańców Warmii i Mazur - tłumaczy wojewoda.
Odwiedzi on dziś gminy Jeziorany oraz Biskupiec, a wicewojewoda Stanisław Sadowski odwiedzi rejon elbląski.