Osiemnaście kostek Reginy

Historia. Ksiądz Westpfahl, wiedząc o zbliżających się wojskach radzieckich, postanowił ukryć relikwie. I zrobił najprostszą rzecz, jaką mógł. Wykopał dół przed budynkiem, w którym mieszkał, i schował tam relikwiarz wraz z monstrancją i kielichami.

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 17/2016

dodane 21.04.2016 00:00
0

Regina Protmann, założycielka zgromadzenia katarzynek, żyła w XVII wieku. W 1963 r., gdy rozpoczynał się jej proces beatyfikacyjny, siostry zaczęły się przygotowywać do odnalezienia jej relikwii. Zagadka ukrycia jej szczątków doczesnych rozpalała zresztą nie tylko serca i umysły sióstr zakonnych. Wśród poszukiwaczy relikwii znalazł się Roman Hyczko. – Jak to się stało? To niezwykle ciekawa historia. Myślę, że w całej jej rozciągłości kierował nami zamysł Boży. Krok po kroku, dzień po dniu... – zagaja pan Roman.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy