Niełatwe zadanie

- Przy parafii działa wolontariat. Na co dzień jego członkowie pomagają innym parafianom. Postanowili, że pomogą i w przeżywaniu Roku Miłosierdzia, by każdy miał możliwość wzbogacić się duchowo. Bo największym ubóstwem człowieka jest nieznajomość Chrystusa. Jak pomóc? Poprzez te listy - uśmiecha się proboszcz ks. Artur Klepacki.

W dniu wspomnienia beatyfikacji Jana Pawła II każdy uczestnik Mszy św. wylosował jeden z listów, czyli swój „(k)rok miłosierdzia”. - W liście jest zadanie do wykonania, jego szczegóły i czas - wyjaśnia proboszcz.

Każdy list zawiera inne zadanie do wykonania, które oparte jest na uczynkach miłosiernych co do ciała lub duszy. Po 21 dniach, 21 maja, odbędzie się uroczysta Msza św., na której każdy będzie mógł podziękować Bogu za łaskę wykonania zadania.

- To dobry pomysł. Otrzymałem niełatwe zadania. Muszę przeczytać adhortację papieża Franciszka „Ewangelii gaudium” o głoszeniu Ewangelii - uśmiecha się Bogdan. - Ale cóż, trzeba uczynić ten krok w Rok Miłosierdzia.

-  Rozdaliśmy ponad 500 listów. Mam nadzieję, że każdy z nich przyczyni się do refleksji i czynu miłosiernego - podkreśla proboszcz.