Samotność we dwoje

Prof. Jan Kaczyński w swoim fotelu
słucha czytanych mu przez jego dzieci wybranych tekstów. Słucha, bo czytać
już nie może.
Traci wzrok.

Krzysztof Kozłowski

|

Posłaniec Warmiński 20/2016

dodane 12.05.2016 00:00
0

Czy mogę bez książki żyć? Nie, nie mogę! Po prostu czytana przeze mnie książka staje się cząstką mnie. I to pewnie tą lepszą. A przecież nie sposób bez siebie żyć – mówi profesor.
W ciągu swojego życia zgromadził obszerną bibliotekę, w której znajduje się 5 tys. woluminów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy