Myślałam, że za chwilę wstanę, że pójdę i powiem, że czekam na Ciało Pana Jezusa. W tym momencie drzwi się otworzyły. Jezus do mnie przyszedł...
Maja z mężem Adamem i czwórką dzieci mieszkają z dala od miasta i zgiełku. Wszędzie mają daleko, ale do Boga jest bliżej. Łatwiej było im zrozumieć wypadek Adama, który cudem uniknął śmierci. Łatwiej było przetrwać długi okres bez pracy, kiedy brakowało praktycznie na wszystko, choć nie wiedzieć czemu nie było dnia, aby zabrakło na podstawowe potrzeby...
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.