Na sali przygaszono światła. Na wielkim ekranie pojawiły się pierwsze obrazy...
Kilkanaście osób stoi na płycie lotniska w Dajtkach, gdzie ląduje śmigłowiec. Po chwili wychodzi z niego Jan Paweł II. Uśmiecha się. Następna scena. Papież idzie z abp. Edmundem Piszczem, podchodzi do ówczesnego rektora WSD „Hosianum”, ks. Kazimierza Torli. Witają się. Już w budynku seminarium papież mówi: „Imię Twoje wysławiamy, ponieważ niewypowiedzianym zamysłem Twojej woli, postanowiłeś, aby jedyne i najwyższe kapłaństwo Chrystusa trwało na wieki, a jego moc umacniała Twój Kościół. Wejrzyj Panie na Kościół warmiński, który wybudował to seminarium i zgromadził się wokół następcy Piotra”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.