Młodzi spotkali się w Nowym Kawkowie na dniu wspólnoty.
Dzień wspólnoty to zawsze wielkie święto radości dla uczestników rekolekcji oazowych. Do Nowego Kawkowa, gdzie odbywa się II stopień OND, przyjechali młodzi z Głotowa, z rekolekcji I stopnia ONŻ.
Spotkanie rozpoczęło się zawiązaniem wspólnoty, podczas którego poszczególne turnusy zaprezentowały się, opowiadając o swoich rekolekcjach.
- Cieszę się, że jesteśmy tu razem, by dzielić się radością i usłyszeć o owocach, jakie te rekolekcje dają - mówił ks. Paweł Roszyński, diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie.
Po prezentacji był czas na świadectwa. Młodzi mówili o swoim życiu, upadkach i poszukiwaniach Boga.
- Zdarzało mi się chodzić do kościoła, ale było to dla mnie obce i bez sensu. Z czasem przestałam być szczęśliwą osobą. Zamknęłam się w sobie. Miałam stany lękowe, wydawało mi się, że ktoś za mną stoi. Do tego doszły myśli samobójcze. Było mi ciężko żyć. Później używki, ale to przecież też nie dało mi szczęścia. Nie chciałam żyć, bo co to za życie, kiedy każdego dnia myśli się o tym, żeby je zakończyć. Aż pewnego dnia zaczęłam się modlić. Zaczęłam płakać. To było piękne. Prosiłam Boga, żeby to zmienił, bo nie chciałam takiego życia, które nie ma sensu. I tak zaczęła się moja droga z Bogiem. Bóg postawił na mojej drodze ludzi, którzy mi pomogli - mówiła Martyna.
Podkreślała, że rekolekcje umacniają ją w wierze, ukazują, że są rówieśnicy, którzy tak jak ona po trudnych chwilach odnaleźli prawdziwe szczęście, odnaleźli Boga i wspólnotę, w której się dobrze czują i mogą być sobą.
Kolejnym punktem była Eucharystia. Po niej agape.