Noc poza miastem? Czemu nie. Może to być nie lada atrakcja. Zwłaszcza, gdy stamtąd można lepiej zaobserwować deszcz meteorów, którego apogeum nastąpi w nocy z 12 na 13 sierpnia.

- Właśnie wtedy będzie najlepiej widoczne niezwykłe zjawisko astronomiczne, rój Perseidów, potocznie zwanych spadającymi gwiazdami. Tegoroczne obserwacje mają szczególne znaczenie dla miłośników astronomii, ponieważ Perseidów będzie nawet dwa razy więcej niż w ubiegłych latach. Podpowiadamy, gdzie najlepiej wpatrywać się w niebo - mówi Joanna Kasiedczak.

Przypomina, że w te wakacje Perseidy możemy podziwiać pomiędzy 17 lipca a 24 sierpnia, ale największa ich liczba spadnie właśnie w nocy z 12 na 13 sierpnia. - To wtedy niebo rozświetli nawet 150 spadających gwiazd na godzinę, czyli nawet dwukrotnie więcej niż można dostrzec zazwyczaj. Ostatni raz podobne zjawisko miało miejsce 7 lat temu - dodaje.

Urozmaicone ukształtowanie terenu województwa warmińsko-mazurskiego, w tym liczne wzgórza, znacznie ułatwią obserwację całego horyzontu. - Wybierając miejsce do przyglądania się gwiazdom, warto udać się na wzniesienia. Mieszkańcy większych miast naszego regionu powinni udać się na ich obrzeża, gdzie nie będą przeszkadzać miejskie światła - radzi Karolina Kędziora.

Jednak aby móc podziwiać to niezwykłe zjawisko, potrzebne jest bezchmurne niebo. Jeśli chmury zakryją nieboskłon, to, niestety, nic nie zobaczymy. Meteorolodzy przepowiadają, że zachmurzenie będzie umiarkowane. Także jest nadzieja, że wycieczka za miasto, by zobaczyć spadające gwiazdy, będzie udana.