W cieniu miłości przejdź do galerii

Kościół w Nowym Kawkowie wypełnił się oazowiczami. Ci najmłodsi nie mieli nawet roku, najstarszym już siwizna przyprószyła włosy. Świątynia wypełniła się śpiewem: "Duchu Święty, przyjdź, Duchu Święty, przyjdź...". Zawiązaniem wspólnoty rozpoczął się dzień wspólnoty, na który przybyli uczestnicy rekolekcji Oazy Dzieci Bożych III, Oazy Nowego Życia II z Fromborka oraz Oazy Rodzin z Olsztyna.

- Jezus mówi: "Gdzie dwóch lub trzech zgromadzi się w imię moje, tam jestem wśród nich". Bóg jest pośród nas, cieszy się naszym spotkaniem - powiedział ks. Radosław Czerwiński, moderator ONŻ II.

Sercem każdego spotkania jest Msza św. Tej przewodniczył ks. Bartłomiej Matczak. - Wspólnota jest zadaniem dla każdego z nas, byśmy unikali pozoru bycia razem, a szukali wspólnoty życiowej, która jest posłana, by nieść światu Chrystusa. Nieśmy Go wszędzie tam, gdzie ludzie są spragnieni. Gdzie ludzie nas atakują i krytykują. Nieśmy tam Chrystusa. Bo każdy atak jest wołaniem o miłość Bożą. Po to otrzymaliśmy Ducha Świętego - mówił.

Mówił o zagrożeniach, kiedy wspólnota zamyka się na innych. - Nikt nie jest w stanie przyjść, bo my już jesteśmy tak zaprzyjaźnieni, nam jest już tak dobrze, że nie ma miejsca dla kogoś, kto pragnie być z nami. Wspólnota musi być życiodajna, ma dawać życie. Na ile ktoś, kto do was przychodzi, może wypocząć w cieniu waszej miłości, waszej jedności? I o tę jedność trzeba się modlić. Szatan właśnie uderza w jedność - mówił ks. Bartek.

Potem nadszedł czas świadectw, kiedy uczestnicy poszczególnych rekolekcji mówili o swojej relacji z Bogiem, o swoim życiu i drodze, po której kroczą.