Eucharystia rozpoczęła się procesją eucharystyczną na gietrzwałdzkie błonia Krzysztof Kozłowski Tysiące osób wypełniło gietrzwałdzkie błonia. Niektórzy przyszli do Maryi piechotą, pielgrzymując z okolicznych miejscowości. Inni przyjechali samochodami i autokarami, by wraz z pasterzami uczestniczyć w odpuście głównym Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Ten dzień był również świętowaniem 139. rocznicy objawień Matki Bożej oraz świętem rolników, którzy uczestniczyli w archidiecezjalnych dożynkach.

- Plony w tym roku gorsze. Dużo deszczu i nie najlepsza pogoda. Ale już pierwsze bochenki wypiekliśmy z tegorocznych zbiorów. Chleba nie zabraknie. I za to chcę podziękować Bogu i Matce Bożej. Nie chcę narzekać a pragnę dziękować i powierzyć swoją rodzinę, byśmy w zdrowiu doczekali przyszłorocznych uroczystości. Przyszedłem, by powiedzieć dziękuję za ziarno i chleb - mówi pan Andrzej.

Uroczystościom przewodniczył metropolita warmiński abp Wojciech Ziemba. - W Gietrzwałdzie objawiła się ludowi warmińskiemu Matka Boża, która uczyła dźwigać krzyż prześladowań religijnych oraz własnych słabości. Była to nauka prosta. Maryja wzywała do modlitwy i pokuty. Zachęcała do modlitwy różańcowej. Przybyliśmy, by  przypomnieć to orędzi - mówił abp Ziemba.

- Przybywamy z prośbami o zdrowie i pokój serca, o pracę dla bezrobotnych, o zgodę dla skłóconych. Proszę również o modlitwę o liczne i dobre powołania kapłańskie - wymieniał metropolita i podkreślał, że tegoroczne uroczystości są przygotowaniem do tej w przyszłym roku, kiedy będziemy świętować 140. rocznicę objawień Matki Bożej, 50. rocznicę koronacji obrazu Matki Bożej Gietrzwałdzkiej oraz 25. ustanowienia archidiecezji i metropolii warmińskiej.

  - Zachowajcie wierność Maryi i słuchajcie, co Ona do was mówi, a mówi: „Zróbcie to, co On wam powie”. - Od wieków to robiliście. My też staramy się robić to na Łotwie - podkreślał abp Stankiewicz Krzysztof Kozłowski Homilię wygłosił metropolita ryski abp Zbigniew Stankiewicz. Mówił o głębokich  relacjach Maryi z Bogiem, że to właśnie Ona stała się drogą ku Chrystusowi. - Bóg stając się człowiekiem w jakiś tajemniczy sposób zjednoczył się z każdym człowiekiem. Chrystus wziął grzech całej historii ludzkości na siebie. To dotyczy też naszych grzechów i naszej historii życia - mówił abp Stankiewicz.

Podkreślał, że dziś największym grzechem Europy jest nacisk ideologii, która próbuje zmienić wyobrażenie o tożsamości kobiety i mężczyzny, zmienić koncepcję rodziny,  jako związku kobiety i mężczyzny, a wszystko „w imię źle pojętej wolności, wolności oderwanej od prawdy”. - Dziś jest mentalność  konsumpcyjna i dlatego ciało ludzkie traktuje się jak towar, jako narzędzie do czerpania przyjemności. Jezus bierze na siebie ten grzech i na krzyżu wyzwala nas, jeśli Mu to oddajemy - mówił metropolita ryski.

Nawiązując do historii Środkowej Europy mówił, że Polska ma ogromną szansę stać się mocarstwem duchowym, który „poprzez pokorną posługę” pociągnie za sobą sąsiednie narody, i nastąpi przemiana ziemi, jak ta, która nastąpiła po słowach Jana Pawła II: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi”. - Zachowajcie wierność Maryi i słuchajcie, co Ona do was mówi, a mówi: „Zróbcie to, co On wam powie”. - Od wieków to robiliście. My też staramy się robić to na Łotwie - podkreślał abp Stankiewicz.

  Za chwilę i my rozejdziemy się. I ja chciałbym was tymi słowami pozdrowić: „Niech towarzyszy wam Matka Najświętsza” - mówił opat generalny Zakonu Kanoników Regularnych Laterańskich ks. Giuseppe Cipolloni Krzysztof Kozłowski Na uroczystości obecny był również opat generalny Zakonu Kanoników Regularnych  Laterańskich ks. Giuseppe Cipolloni. - Na zakończenie tej uroczystości i niebo otworzyło się, aby pozdrowić nas swoimi promieniami. To jest prezent od Matki Bożej - mówił patrząc w niebo, które pod koniec Mszy św. w ciągu kilku chwil rozchmurzyło się, a promienie słońca okryły całe gietrzwałdzkie błonia.

- Jestem szczęśliwy. Cieszę się, że mogę razem z wami się modlić. Wasza wiara, wasze świadectwo wzmacniają moją wiarę. To Maryja pomaga nam się otworzyć i bardziej przygarnąć Chrystusa. Matka Boża ma tylko jeden dar do przekazania nam - Jezusa Chrystusa. Jestem Włochem, a w niektórych naszych  rodzinach jest zwyczaj, że jeśli ktoś bliski opuszcza dom, pozdrawia się go słowami: „Niech ci towarzyszy Matka Najświętsza”. Za chwilę i my rozejdziemy się. I ja chciałbym was tymi słowami pozdrowić: „Niech towarzyszy wam Matka Najświętsza” - mówił opat.

Podczas Eucharystii abp Wojciech Ziemba z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski odczytał akt zawierzenia Matce Bożej Gietrzwałdzkiej. Abp Józef Górzyński poświęcił ziarna pod nowy zasiewy.

Wśród licznie zgromadzonych wiernych był także wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki. - To radosny dzień dziękczynienia za dary pól. We wspólnocie chrześcijan radujemy się zakończonymi żniwami. Za pośrednictwem Matki Bożej Gietrzwałdzkiej składamy podziękowanie za to, że w naszych domach nie zabraknie chleba powszedniego, o który prosimy w codziennej modlitwie. Chleb jest symbolem współdziałania człowieka i stwórcy. Ziarno zasiewane jest przez rolników z miłością, a ziemia, mimo kaprysów pogody, wydała plon. I za to dziś dziękujemy Bogu - mówił wojewoda.