Poświęcenie kościoła Świętego Krzyża w Szczytnie.
Uroczystego poświecenia świątyni dokonał metropolita warmiński abp Wojciech Ziemba. Podkreślił, że dla wspólnoty parafialnej poświecenie kościoła to moment podobny do tego, kiedy rodzina wprowadza się do nowego domu.
- Do sprawowania kultu nadaje się każda przestrzeń, przez wiele lat Msza św. była sprawowana w baraku i to wszystko było dobre, ważne. Ale określona forma, zaakcentowana w odpowiedni sposób pozwala wśród różnych budowali rozpoznać tę, która jest przeznaczona do kultu Bożego - żeby każdy mieszkaniec mógł dostrzec ten znak: budynek czy wieżę. Żeby każdy mógł uświadomić sobie, że nie jest sam, że jest Ktoś, kto o nim pamięta i wypadałoby, żeby o Panu Bogu też pamiętać - zaznaczył w swoim słowie abp Ziemba.
Po Liturgii Słowa zebrani odmówili Litanię do Wszystkich Świętych, po której odbyło się poświecenie ołtarza i kościoła. Na początku ołtarz i ściany zostały namaszczone olejem Krzyżma, następnie okadzone, a na zakończenie ołtarz został nakryty i przystrojony, a cała świątynia oświetlona.
- Dziękujemy Bogu za dar tej uroczystości. Patrząc na ołtarz będziemy wspominali chwilę namaszczenia i ten dym kadzidła - zapewnił na zakończenie Eucharystii proboszcz, ks. kan. Andrzej Wysocki. Podziękował również parafianom i ludziom dobrej woli, którzy przyczynili się do powstania świątyni. - Chcę zapewnić, że ta świątynia jest przesiąknięta Panem Bogiem, a my - duszpasterze - zrobimy wszystko, by była przepełniona ufną modlitwą ludzi, którzy kochają Boga - zapewnił proboszcz.
- Poświęciłem wiele kościołów, nie wiem ile, nie pamiętam nawet pierwszego. Ten jednak na pewno zapamiętam, ponieważ jest ostatni - powiedział abp Ziemba.
Na zakończenie Eucharystii wierni mieli wyjątkową okazję do ucałowania ołtarza.