Tu ważną rolę odgrywają emocje, radość, która płynie z serc, autentyczność płynąca z tych dzieci.
Od sześciu lat do Ostródy przyjeżdżają młodzi artyści, by wziąć udział w Wojewódzkim Konkursie Piosenki Religijnej „Śpiewamy Panu”. Jest to wyjątkowe spotkanie, pełne entuzjazmu, żywiołowej publiki, spojrzeń pełnych podziwu.
- Konkurs skierowany jest do młodzieży niepełnosprawnej, w którym biorą udział niezwykli artyści z ośrodków województwa warmińsko-mazurskiego - wyjaśnia Wanda Krasula, katechetka w Zespole Placówek Szkolno-Wychowawczych-Rewalidacyjnych w Ostródzie.
- Głównym celem konkursu jest uwielbianie Boga, bo tu ważną rolę odgrywają emocje, radość, która płynie z serc, autentyczność płynąca z tych dzieci - podkreśla pani Wanda.
Kiedy przed laty brała udział w różnych konkursach ze swoimi podopiecznymi, ich trud nie zawsze był doceniany. - Pomyślałam, że zrobimy konkurs tylko dla dzieci z ośrodków takich jak nasz. I to się sprawdziło - nie ukrywa satysfakcji. - Dzieci chwalą Boga, radują się. Duch Boży tu się rozprzestrzenia.
W tegorocznym konkursie wzięło udział 9 placówek, a na scenie wystąpiło 55 artystów. Wśród gości, którzy ich witali był starosta ostródzki Andrzej Wiczkowski oraz ks. Roman Wiśniowiecki. - Otwierajmy się na innych, wyciągajmy pomocną dłoń. Służmy innym. Budujmy relacje. Konkurs piosenki religijnej wpisuje się w te tematy. Śpiewajmy Panu Jezusowi. Przez samą odwagę występowania artyści zdobywają nagrodę. Dostrzegam trud, jaki wszyscy wkładają w to wydarzenie - mówił ks. Roman.