Zjednoczyli się, by podziękować siostrom karmelitankom ze Spręcowa.
Już po raz czwarty cała społeczność Podstawowej Szkoły Katolickiej im. Świętej Rodziny przygotowała kiermasz świąteczny „Co mamy, to damy”, z którego dochód przekazywany jest siostrom karmelitankom z Klasztoru Trójcy Przenajświętszej i Bożej Rodzicielki Maryi w Spręcowie.
- Organizację zaczynamy już we wrześniu. Trzeba przypilnować wiele spraw, ale rodzice są jak zawsze pomocni, jakby modlitwa sióstr jednoczyła nas w tym pięknym adwentowym dziele pomocy - mówi Karolina Felska z rady rodziców.
Każda klasa przygotowała swoje stoisko, na którym sprzedawane są przedmioty i ozdoby wykonane, często razem z rodzicami, przez dzieci. Oprócz stoisk rodzice przygotowali również kawiarenkę, gdzie można było zjeść ciasto i wypić kawę. - Ciasta są najróżniejsze, przez serniki, babki, jabłeczniki, po murzynki i różne ciasteczka. Wszystko to nasze wypieki. To niesamowite, że tak potrafimy się zjednoczyć wokół celu, jakim jest dziś podziękowanie siostrom karmelitankom ze Spręcowa za nieustanną modlitwę wstawienniczą - mówi Anna.
W trakcie kiermaszu odbyły się występy artystyczne. Tym razem zaprezentowali się uczniowie szkół z Katolickiego Zespołu Edukacyjnego im. Świętej Rodziny w Olsztynie. Był taniec towarzyski, taniec hip-hop, spektakl o św. Teresie, zaśpiewała Anastazja Maciąg, a sztukę iluzji pokazał Rafał Kotlewski.
- Dzielimy się dobrem, robimy pozytywne zamieszanie, by nie tylko komuś pomóc, ale też samemu się nauczyć, że nie tylko przyjmujemy ale i dajemy. Poza tym jestem przekonany, że dzięki ich wsparciu duchowemu omija nas wiele trudności i niebezpieczeństw - mówi prefekt katolickich szkół ks. Radosław Czerwiński.