Nie mogłam się doczekać przyjazdu. Tu są wspaniali ludzie, śpiewamy dużo, modlimy się, zaprzyjaźniamy - mówi Ania.
Wczoraj ostatni uczestnicy rekolekcji wyjechali do domów. Ale ośrodek „Zacheusz” w Nowym Kawkowie tylko na jedną noc opustoszał. Dziś kolejna grupa oazowiczów przyjechała, by z Bogiem spędzić drugi tydzień zimowych ferii. Moderatorem kolejnego turnusu jest ks. Karol Misiewicz.
Kiedy przyjechał do ośrodka, dzieci już na niego czekały. Przywitały tabliczką czekolady i wyśmienitym sokiem. - Cieszę się, że tak mnie witają. Podczas rekolekcji rozmawiamy o wierze, Bogu, relacjach i naszej codzienności - mówi kapłan.
Obecny turnus zakończy się w niedzielę. - Nie mogłam się doczekać przyjazdu. Tu są wspaniali ludzie, śpiewamy dużo, modlimy się, zaprzyjaźniamy - mówi Ania.