To on w 1717 r. koronował obraz Matki Bożej Częstochowskiej.
W wejściu do Kaplicy Zbawiciela, zwanej Kaplicą Szembeka, przylegającej do katedry fromborskiej zebrała się grupa osób. Spoglądają na posadzkę, pod którą znajduje się krypta grobowa. - Biskup Szembek z tej kaplicy uczynił też kryptę grobową. Pochówków dokonywano w niej przez długi czas. Ostatni pochówek miał miejsce w 1930 roku - wyjaśnia proboszcz ks. Jacek Wojtkowski. Do Fromborka przyjechała ekipa prof. Małgorzaty Grupy z instytutu archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Dziś otworzyli kryptę grobową.
- Przygotowywany jest duży projekt remontu katedry. Dlatego niezbędne są uzupełniające badania archeologiczne krypty kanoników od prezbiterium i krypty bp. Szembeka. Jest jeszcze jeden ważny powód. W tym roku przypada 300. rocznica koronacji koronami papieskimi obrazu Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze, której dokonał w 1717 r. właśnie bp Andrzej Szembek - dodaje.
Z posadzki zdjęto kilka marmurowych płyt, by odsłonić wylewkę przylegającą do dużej kamiennej płyty nagrobnej. Jeszcze kilkadziesiąt delikatnych uderzeń i oczom wszystkich ukazała się metalowa płyta, a pod nią - otwór prowadzący do krypty grobowej. Po krótkiej modlitwie do krypty wpuszczono lampę, która rozświetliła jej wnętrze. Przez otwór widać było kilka ceglanych stopni z drewnianymi trapami. Po drugiej stronie - trumny. Tak rozpoczęto zbieranie próbek i opis miejsca pochówku.
Już wiadomo, że w krypcie grobowej jest ich sześć - tyle, ile podają zapiski. Spoczywają tu zapewne: bp Andrzej Szembek, kanonik Aleksy Ossoliński, bp Andrzej Hatten, bp Józef Geritz, bp Andreas Thiel i bp Augustyn Bludau.
Instytut archeologii UMK z parafią we Fromborku współpracuje już kilka lat. - Od pięciu lat rozmawialiśmy z ks. Jackiem na temat tej krypty. W końcu udało się nam przyjechać. Takie prace wykonujemy zimą ze względu na najmniejsze zagrożenie mikrobiologiczne - mówi prof. Małgorzata Grupa. Ekipa instytutu już od 20 lat dość intensywnie prowadzi badania kościołów i krypt. Oprócz badań przeprowadzają również konserwację pozyskanych materiałów.
- Zawsze wokół śmierci i pochówków istnieją różne spekulacje, które obrastają w legendy. My weryfikujemy je, systematyzujemy wiedzę - uśmiech się prof. Grupa. - Chcemy sprawdzić, jak wchodzono do krypty, jak ją zbudowano. Chcemy sprawdzić, co jest w krypcie. Mam nadzieję, że dowiemy się z imienia i nazwiska, kto jest tam pochowany, czy faktycznie są to pochówki osób duchownych. W najbliższym czasie przygotujemy program prac, który będziemy prowadzić we Fromborku. Myślę, że pełna analiza pochówku potrwa - dodaje.
Już wiadomo, że w trumnie ocynkowanej znajduje się ciało bp. Szembeka. Są w niej pastorał, buty i rękawice biskupa oraz jego zmumifikowane ciało.