Więcej fałszywych alarmów

Średnio co 27 minut interweniowali warmińsko-mazurscy strażacy w 2016 roku.

Ze statystyk przedstawionych przez strażaków wynika, że w ubiegłym roku jednostki ochrony przeciwpożarowej województwa zarejestrowały 19 tysięcy 560 zdarzeń. To o 93 więcej niż rok wcześniej.

Zmienił się natomiast schemat poszczególnych działań strażaków - odnotowali oni 5677 pożarów, to znaczący spadek (o 20 proc.). Wzrosła natomiast liczba miejscowych zagrożeń. Ciągle duży problem to wiosenne wypalanie traw i fałszywe alarmy - strażacy otrzymali prawie 1000 nieprawdziwych zgłoszeń, co daje ponad 5 proc. wszystkich interwencji.

Średnio warmińsko-mazurscy strażacy interweniowali co 27 minut. W czasie dorocznego podsumowania 23 strażaków otrzymało odznaki „Zasłużony dla ochrony przeciwpożarowej”.

- Cieszy mnie to, że nieustannie podnosicie swoje kwalifikacje, a także organizujecie szkolenia dla innych podmiotów. To niezwykle ważny element, który z pewnością procentuje w przypadku kiedy stykacie się z realnym zagrożeniem. Chcemy, abyście mieli do dyspozycji jak najlepsze warunki i jak najlepszy sprzęt, bo również te czynniki często warunkują powodzenie Waszych działań - mówił podczas spotkania wojewoda Artur Chojecki.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..