30. rocznica śmierci ks. Franciszka Blachnickiego.
Członkowie wspólnoty Ruchu Światło-Życie spotkali się w kościele pw. Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie, by modlić się w intencji beatyfikacji ks. Franciszka Blachnickiego.
Spotkanie rozpoczęły się od adoracji i modlitewnego czuwania, następnie odbyła się Msza św. W homilii ks. Paweł Roszyński, moderator diecezjalny, podkreślał niezwykłość dzieła ks. Blachnickiego. - Wielu z nas, tu obecnych, formacji w Ruchu Światło-Życie zawdzięcza odnalezienie w życiu Boga, trwanie przy Nim w trudnych momentach swojego życia. Ja sam o Chrystusie, Panu i Zbawicielu, usłyszałem właśnie w Oazie - przyznaje ks. Roszyński. - To właśnie tu po raz pierwszy zobaczyłem, że Kościół jest żywy. Tu mogę służyć, odnaleźć siebie, swoje miejsce...
Zaznaczył, że ks. Blachnicki chciał, by Ruch Światło-Życie wychowywał dzieci i młodzież na elitarne grupy, i każdy, kto jest w oazie, powinien czuć się wyjątkowo. Przypomniał także o dziele Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. - Księże Franciszku, dziś możemy śmiało powiedzieć, że dzieło Ducha Świętego, na którego natchnienie byłeś otwarty, jest wielkim bogactwem naszej ojczyzny, bogactwem Kościoła - powiedział ks. Roszyński.
Po Mszy św. odbyła się agapa.