– Wiedziałem, że to pomoc z góry. W czasie rejsu pojawiał się strach, który potęguje moją ufność w Boga – mówi Bogdan Kula.
Jak wysoko można sobie stawiać poprzeczkę w realizacji swoich marzeń? Dla dr. Bogdana Kuli każde z pragnień jest do zrealizowania, jeśli tylko bardzo się chce. Olsztyński lekarz 50 lat temu zakochał się w żeglarstwie i do dziś realizuje tę pasję. Ostatnio przeżył rejs, który, jak sam mówi, jest dla niego jak wejście na Mount Everest. Trasa liczyła 3700 km i wiodła przez rzadko uczęszczane szlaki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.