W Zespole Szkół Chemicznych i Ogólnokształcących w Olsztynie odbyła się konferencja naukowa „Wyklęci czy Niezłomni”.
- Jestem zwolennikiem określenia „żołnierze wyklęci”. Po pierwsze ono jest starsze, zadomowiło się bardziej w naszym społeczeństwie. Najważniejszym argumentem jest wola samych zainteresowanych, żyjący jeszcze weterani używają właśnie tego sformułowania i proszą, by go używać. Należy uszanować ich wolę. Gen. Jan Podhorski, ps. Zygzak stwierdził, że „niezłomny to był Łokietek, a my byliśmy wyklęci” - zauważa Kajetan Rajski, jeden z prelegentów.
Konferencja rozpoczęła się od przedstawienia „...za naszą i waszą...”, przygotowanego przez młodzież pod kierownictwem Piotra Serbintowicza.
Na konferencji obecny był Krzysztof Marek Nowacki, warmińsko-mazurski kurator oświaty. - Miłość do bliźniego, do ojczyzny, do Boga - to były wartości, w których ci żołnierze się wychowywali i przeżyli swoje życie zgodnie z tymi wartościami - powiedział Nowacki.
Podziękował również młodzieży za zainteresowanie tym tematem. - To właśnie dzięki wam oni żyją w naszej świadomości, to przede wszystkim młodzi ludzie pamiętają o żołnierzach wyklętych - zaznaczył kurator oświaty.
O żołnierzach podziemia antykomunistycznego mówili również m.in. dr Waldemar Brenda, naczelnik delegatury IPN w Olsztynie i sama młodzież. - To dla nas ważny temat, bo to nasza historia. Bez znajomości tego co się działo, trudno będzie nam tworzyć własną historię - mówi Paulina.