W Olsztynie, na wydziale teologii UWM, odbył się finał Ogólnopolskiej Olimpiady Wiedzy o Rodzinie.
Do stolicy Warmii i Mazur przyjechało 10 najlepszych zespołów z całej Polski, wyłonionych w etapach wojewódzkich. - Finaliści na początku pisali test z zakresu prawa rodzinnego. Później odbyła się debata - mówi dr hab. Grażyna Przasnyska.
Hubert i Tomasz na finał przyjechali z Gdyni. O olimpiadzie dowiedzieli się w szkole. - Pomyśleliśmy, że to pierwsza edycja, więc czemu nie spróbować. Wcześniej raczej nie byliśmy pasjonatami wiedzy o rodzinie - śmieje się Tomasz.
Etap szkolny oraz test wiedzy na finale to przede wszystkim zagadnienia związane z prawem rodzinnym, zarówno państwowym, jak i kanonicznym. - Trudne pytania. Ale daliśmy radę - krótko podsumowuje Hubert.
Podczas debaty młodzi podejmowali temat polityki prorodzinnej w Polsce, wpływ mediów na kreowanie wartości rodzinnych, jak również omawiali problem starzenia się społeczeństwa.
- Problemem u nas jest bezrobocie wśród młodych. Towarzyszy nam strach matek, że po urlopie macierzyńskim nie wrócą do pracy. Nie ma odpowiednich uregulowań prawnych. We Francji jest znacznie wyższe becikowe, są zasiłki społeczne, wyprawki szkolne, znacznie wyższa kwota wolna od podatku - wymieniała Natalia.
- Możemy znać się na komputerach, na telefonach, jednak to, co przeżyli oni, tego my nigdy nie przeżyjemy. Dlatego trzeba aktywizować ludzi starszych, stwarzać im warunki do godnego życia i nie traktować ich jak społeczny problem - mówiła Katarzyna.
Ostatecznie olimpiadę wygrały Wiktoria Antczak i Małgorzata Płóciennik z Gorzowa Wielkopolskiego.
- Wnioski w dyskusji zaprezentowane przez młodzież, a dotyczące polityki prorodzinnej w Polsce zamierzamy przedstawić pani minister rodziny Elżbiecie Rafalskiej. Chcemy ich pomysły zebrać, przekazać dalej. My, jako dorośli, mamy nieco inne spojrzenie, może niektóre sprawy nas irytują, ale musimy spojrzeć na to, jak rodzinę postrzega młodzież. Poza tym już rozpoczynamy przygotowania do kolejnej edycji olimpiady - uśmiecha się ks. Michał Tunkiewicz.