Uroczystość odpustowa w konkatedrze św. Jakuba.
W konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie odprawiona została Msza św. odpustowa w intencji parafian, a także miasta oraz jego mieszkańców. - Chcemy dziś za wstawiennictwem naszego patrona - św. Jakuba - zanosić Bogu nasze prośby i prosić o Jego błogosławieństwo - mówił ks. prał. Andrzej Lesiński, który przewodniczył Eucharystii.
Homilię wygłosił ks. Dariusz Sonak, który przypomniał, że św. Jakuba znamy z niezbyt korzystnych sytuacji - chciał rzucać gromy na Samarię, nie wytrwał w Ogrójcu, wreszcie w dzisiejszej Ewangelii załatwia sobie miejsce w niebie poprzez matkę. - Jak wytłumaczyć taki wybór Jezusa, że wciąż stawia na Jakuba, że powołał na apostoła takiego człowieka? Dlaczego Bóg wciąż na nowo wybiera człowieka, mimo jego słabości? - pytał ks. Sonak. - Odpowiedź znajdziemy w dzisiejszym drugim czytaniu - św. Paweł pisał o tym, że przechowujemy skarb w naczyniach glinianych. To kruche naczynie posiada rysy, pęknięcia, zabrudzenia, czyli nasze grzechy, słabości, rany. Ale mimo to ciągle znajduje się w nim skarb życia. Jezus chce, byśmy zobaczyli ten wielki skarb, jakim jest nasze życie - mówił duszpasterz.
Przypomniał również, że uroczystość odpustowa to okazja, by odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie jest moje miejsce we wspólnocie, w Kościele. - Jaki dar mogę zanieść moim siostrom i braciom, do których posyła mnie Bóg? Na końcu Ewangelii znajdziemy puste strony po to, by kontynuować Ewangelię naszym życiem - podkreślił ks. Sonak.