Zamiast lajków zbierają dobre uczynki i świadectwa ludzi, którym pomogli.
Marta i Sebastian Kaniowie od kilku miesięcy prowadzą na Facebooku fanpage „W drodze do nieba”. – Pomysł dojrzewał w nas już od dłuższego czasu, ale byliśmy oporni, bo „Co powiedzą znajomi? Będą się z nas śmiać”... W końcu w wigilię Zesłania Ducha Świętego Marta powiedziała, że dosyć tego, że trzeba działać. Bo skoro mamy takie pragnienie w sercu, trzeba je realizować. Bo skoro Bóg chce, byśmy robili coś dla Jego chwały i miłości, nie można się już dłużej opierać – opowiada Sebastian.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.