Chodzi nam o to, aby dzieciaki doświadczały Kościoła żywego, czuły się jego częścią, by stał się on ich domem – podkreśla Jola.
Mówią, że muzyka łagodzi obyczaje. Okazuje się, że nie tylko. Ona łączy ludzi, którzy wcześniej się nie znali, w wielką rodzinę. Ta z Mrągowa liczy ponad 50 dzieci. Jeśli weźmie się pod uwagę ich rodziców i dziadków, to może się okazać najliczniejsza w mieście. A wszystko zaczęło się prawie 7 lat temu od zamysłu Edwarda Trzeciakiewicza i błogosławieństwa proboszcza ks. Wiesława Świdzińskiego. „Chcemy utworzyć parafialną scholę” – „To róbcie”. I robią do dziś, rozwijając talenty dzieci, a wszystko po to, aby i one zakochały się w Eucharystii, posmakowały relacji z Bogiem, którą założyciele i kontynuatorzy budowali we wspólnocie Ruchu Światło–Życie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.