Mocni w Wierze a cappella kolędowali w parafii św. Franciszka z Asyżu.
Tym razem zaprezentowali się wyłącznie jako chór pod dyrekcją Piotra Serbintowicza. W repertuarze znalazły się nie tylko polskie kolędy i pastorałki, ale również świąteczne utwory rodem z Niemiec czy pieśni prawosławne, pochodzące od naszych braci ze Wschodu.
- Kolędy wykonuje się z radością, nadzieją, miłością, bo przecież wiążą się mocno ze świętami Bożego Narodzenia. To repertuar, który wszyscy bardzo dobrze znają, a podczas ich śpiewania panuje niesamowita wręcz atmosfera. Gdy kolędujemy, czujemy więź ze słuchaczami, tak, jak byśmy zostali zaproszeni przez nich do ich domów na świętowanie. Dodatkowo jest to niezaprzeczalny atut kolęd i pastorałek - te utwory mają przepiękne melodie - podkreśla P. Serbintowicz.