Wiatr pchał nas do góry
– Każdy z nas idzie z bagażem nie tylko na plecach, ale i tym w głowie – mówi Paweł.
Wszyscy pochodzimy z Olsztyna, ale kochamy góry. Może właśnie dlatego, że nie mamy ich na miejscu – do tego, co jest daleko, bardziej ciągnie – uważa Paweł Zapadka, który razem z kolegami strażakami Michałem Paszkowskim i Łukaszem Protem wrócił z Kaukazu, gdzie zdobyli najwyższy szczyt – Elbrus (5642 m n.p.m.). Rok wcześniej osiągnęli szczyt Kazbek (5033 m).
Dziękujemy, że z nami jesteś
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
- Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1
/
1
oceń artykuł