Już po raz 9. w III Liceum Ogólnokształcącym w Olsztynie odbył się Koncert Charytatywny "Wspieramy stypendium im. Marcina Antonowicza".
Koncert organizują wspólnie III LO i Stowarzyszenie Represjonowanych w Stanie Wojennym Pro Patria - to właśnie Pro Patria funduje zdolnej młodzieży z olsztyńskich szkół stypendia. Dochód z koncertu połączonego z aukcją jest przeznaczony właśnie na te stypendia. Aukcji, którą prowadzili Bożena Ulewicz oraz Wojciech Ruciński, towarzyszyły sklepik rzeczy ładnych i kawiarenka, gdzie do kawy czy herbaty uczniowie serwowali własnoręcznie upieczone ciasta.
- Do tej pory przez wszystkie lata udało nam się zebrać ponad 250 tys. złotych, co przełożyło się na ponad 180 stypendiów dla młodych, zdolnych ludzi m.in. z Olsztyna, Ostródy czy Iławy - mówi Władysław Kałudziński, prezes Pro Patria. W tym roku udało się zebrać ponad 10 tys. złotych, a na koncercie tradycyjnie pojawił się Kazimierz Antonowicz, ojciec Marcina.
- Jest to bardzo dobra inicjatywa propagująca dobro i pomoc. Spotkałem np. dziewczynę, która powiedziała, że właśnie dzięki stypendium im. Marcina mogła skończyć szkołę muzyczną i dostać się na Akademię Muzyczną w Gdańsku. To pokazuje jak ważne są te koncerty i też jak tragedia może stworzyć potem dobro - mówi pan Kazimierz.
Marcin Antonowicz był uczniem LO nr 4 w Olsztynie. W roku 1985 rozpoczął studia na Wydziale Chemii Uniwersytetu Gdańskiego. 19 października 1985 r. został zatrzymany przez milicję. Znaleziony na ulicy, w ciężkim stanie, z krwiakiem mózgu, zmarł 2 listopada 1985 roku. Jego pogrzeb kilka dni później był największą w stanie wojennym manifestacją mieszkańców Olsztyna. Według oficjalnej wersji, Marcin Antonowicz wyskoczył z samochodu, ale w powszechnej opinii został on skatowany przez milicjantów.