Chcemy stworzyć społeczność chrześcijańskich przedsiębiorców i wprowadzić wartości chrześcijańskie do biznesu - przekonuje Tomasz Sztreker.
Konferencja „Katolicka rewolucja w biznesie. Moja firma, polska sprawa” odbyła się w Centrum św. Jakuba w Olsztynie.
- Rewolucja to nic innej jak zmiana, która powinna nastąpić nagle. Katolicka rewolucja oznacza taką zmianę, gdzie pozbywam się wszystkich negatywnych rzeczy z mojej firmy i zaczynam działać w taki sposób, by uczciwie zarabiać godziwe pieniądze, zgodnie z prawem, a z drugiej strony w sposób moralny i uczciwy - tłumaczy Tomasz Sztreker, prezes Polskiej Akademii Biznesu.
Konferencja w Olsztynie jest jedną z 21, jakie odbywają się w całym kraju. Spotkanie przedsiębiorców w stolicy Warmii i Mazur otworzył abp Józef Górzyński, który zaznaczył, że wiele osób uważa, że etyka w biznesie przeszkadza, spowalnia rozwój firmy.
- Dlatego potrzebna jest pogłębiona refleksja nad przywróceniem odpowiednich zasad w biznesie - zaznacza metropolita warmiński.
Jednym z prelegentów był ks. dr Przemysław Król SCJ, który opowiadał o zasadach moralnych w prowadzeniu firmy.
- Panuje takie powszechne przeświadczenie, że liczy się tylko pieniądz i jak największy zysk. Zysk oczywiście jest konieczny bo inaczej człowiek nie mógłby funkcjonować, ale musimy pamiętać również o innych celach: dawaniu odbiorców wysokiej jakości produktów czy usług, a pracownikom dobrej, stabilnej pracy, która będzie odpowiednio wynagradzana - tłumaczy ks. Król.
- Od kilkunastu lat zajmuję się obsługą finansów w biznesie i wiem, że przeciętny przedsiębiorca nie myśli o wartościach chrześcijańskich w swoich działaniach, bo nie jest tego nauczony, że Jezus jest obecny również w biznesie i finansach - mówi Krzysztof Ciuła z Elbląga. - Europa została zbudowana na wartościach św. Benedykta i maksymie „Ora et labora” czyli módl się i pracuj. To oznacza, że mamy modlić się tak, jakby wszystko zależało od naszej modlitwy i pracować tak, jakby wszystko zależało od naszej pracy. Te dwie sfery powinny być połączone ze sobą - tłumaczy przedsiębiorca.