Biblioteka WSD MW "Hosianum" w Olsztynie wypożyczyła do Muzeum Gdańska trzy zabytkowe księgi, które należały do biskupa warmińskiego Jana Dantyszka.
Wystawa nosi tytuł „Król jedzie! Wizyty królów polskich w Gdańsku z XVI-XVIII wieku” i będzie prezentowana w Ratuszu Głównego Miasta od 6 lipca. Bohaterami ekspozycji będą elity miasta, królowie oraz... drobiazgowy scenariusz, który obejmował spektrum najróżniejszych zagadnień związany z wjazdem oraz pobytem monarchy oraz jego dworu.
Jan Dantyszek urodził się w Gdańsku w 1485 roku. Studiował na Akademii Krakowskiej, równocześnie podejmując służbę na dworze królewskim. W 1515 roku był członkiem orszaku królewskiego podczas zjazdu wiedeńskiego. Po zakończeniu zjazdu pozostał do 1517 roku jako poseł króla polskiego przy cesarzu. Przez kilka lat pełnił na dworze cesarskim (za Karola V) obowiązki stałego ambasadora króla polskiego. Dantyszek uchodzi za twórcę nowożytnej dyplomacji polskiej.
W 1529 roku został kanonikiem kapituły warmińskiej, następnie - biskupem chełmińskim. Dopiero w 1533 roku w Lidzbarku przyjął święcenia kapłańskie, a kilka miesięcy później - sakrę biskupią. Królowa Bona poparła jego starania o stolicę biskupią na Warmii. Został wybrany na biskupa warmińskiego w roku 1537. Od tego momentu przewodniczył radzie pruskiej, zasiadał w senacie i nadal pozostał bliskim doradcą króla Zygmunta.
Biskup Jan Dantyszek był dobrym administratorem i gorliwym duszpasterzem. Z nadzieją powitał otwarcie soboru trydenckiego i w tej sprawie korespondował z kard. Stanisławem Hozjuszem. Wydawał surowe edykty przeciwko różnowiercom i zakazywał głoszenia doktryny Lutra. Pielęgnował zainteresowania literackie i kolekcjonerskie, a zamek w Lidzbarku w jego czasach zyskał rangę ośrodka kultury i sztuki. Oprócz rzeźb i dzieł rzemiosła artystycznego oraz drukowanych map i atlasów zgromadził galerię obrazów sławnych malarzy, m.in. Hansa Holbeina Młodszego. Zadbał o bibliotekę biskupią, a na własne potrzeby zgromadził okazały księgozbiór, który świadczył o jego rozległych zainteresowaniach. Zdobył także sławę mecenasa zdolnej młodzieży. Jan Dantyszek odnosił się z ogromnym szacunkiem do badań Mikołaja Kopernika i był propagatorem teorii heliocentrycznej. Korzystał również z usług medycznych Kopernika. Zmarł w Lidzbarku w 1548 roku, a pochowany został w katedrze fromborskiej.
Jest autorem przeszło pięćdziesięciu łacińskich utworów poetyckich. Zachowała się jego ogromna, bo licząca ponad 20 tys. listów, korespondencja. Król Zygmunt Stary wyraźnie podkreślał, że Dantyszek to „bonus Polonus”.
- Najstarszy inkunabuł pochodzi z 1493 roku, zawiera własnoręczny podpis Dantyszka, a także kilka ekslibrisów. Tutaj prezentowany powstał w latach 1516-1529 w drukarni Hieronima Wietora w Krakowie i jest to jeden z najstarszych polskich ekslibrisów - opowiada ks. dr Tomasz Garwoliński, dyrektor Biblioteki WSD MW Hosianum w Olsztynie.
Najbardziej okazale prezentuje się złocony superekslibris Dantyszka, czyli ekslibris wykonany na skórze oprawy woluminu z I połowy XVI wieku. Przedstawia on herb biskupa po udostojnieniu go w 1529 roku przez cesarza Karola V, w otoczeniu emblematów odbytych pielgrzymek. W górnych rogach umieszczone są: order Grobu Jerozolimskiego jako oznaka odbytej pielgrzymki do Jerozolimy i order św. Katarzyny jako pamiątka pielgrzymki na Synaj. W dolnych rogach umieszczone są symbole odbytej pielgrzymki do Rzymu i do Santiago de Compostela. Nad herbem znajdują się insygnia biskupie: mitra i pastorał. Napis brzmi: Ioan[nes] Dan[tiscus] Ep[iscopus] Var[miensis] 1539. Sam herb Dantyszka przedstawia tarczę czwórdzielną w krzyż, przy czym działy 1. i 4. oraz 2. i 3. zawierają te same wyobrażenia. Pola 1. i 4. są dwudzielne w słup, w pobocznicy prawej, srebrnej, znajduje się skrzydło orle czarne, a w pobocznicy lewej, czarnej, skrzydło orle srebrne. W polach 2. i 3. po prawej stronie znajduje się miecz, a po lewej maczuga.
Trzeci druk z I połowy XVI wieku jest drobiony srebrzonym superekslibrisem biskupa Dantyszka. I tu pewna ciekawostka: został on odbity odwrotnie, czyli górą do dołu.
To kolejny przykład współpracy Biblioteki „Hosianum” z instytucjami kultury nie tylko w regionie. Przypomnijmy, że prawie dwa lata temu Agenda Parva z 1622 roku została wypożyczona do Muzeum Narodowego w Estonii.
- Ważne, żebyśmy byli obecni z naszym dziedzictwem kulturowym w różnych miejscach i podczas różnych wydarzeń. Powinniśmy je prezentować i nim się szczycić, bo - jak mało która diecezja w Polsce - mamy bardzo bogatą i ciekawą historię. Dlatego gdy organizatorzy wystawy zwrócili się z prośbą o wypożyczenie materiałów związanych z biskupem Dantyszkiem, nie miałem żadnych wątpliwości, że powinniśmy to uczynić. Abp Józef Górzyński wyraził zgodę - podkreśla ks. Tomasz Garwoliński.