Już po raz 7. parafia św. Rafała Kalinowskiego w Mrągowie zaprosiła parafian oraz wszystkich chętnych do wyjątkowej pielgrzymki mazurskimi jeziorami i rzekami do Świętej Lipki.
W tym roku na szlak wodny wyruszyła ochoczo i z zapałem najliczniejsza jak do tej pory grupa - 78 osób czyli 39 kajaków. Niektórzy po raz pierwszy, inni od wielu lat, ale wszyscy ochoczo i z zapałem ruszyli do Świętej Lipki.
- Płynęliśmy pokłonić się Matce Bożej i podziękować za otrzymane łaski, jak również za Jej wstawiennictwem modlić się w swoich intencjach - tłumaczy Henryk Nikonor. Dodaje, że każdy rodzaj pielgrzymowania wymaga odpowiedniej siły woli, samozaparcia, postanowienia, a na trasie kajakowej dodatkowy przydają się odpowiednie umiejętności - nagrodą są przeżycia duchowe, dużo czasu na modlitwę, ale również na podziwianie mazurskiej przyrody. Wśród uczestników pielgrzymki znaleźli się nie tylko parafianie ze wspólnoty św. Rafała Kalinowskiego w Mrągowie, ale także kajakowi pątnicy z Gdańska, Gdyni, Warszawy, Olsztyna, Warpun, Zyndaków, Baranowa, Gizewa, Polskiej Wsi, Ruskiej Wsi i wielu innych miejscowości - najmłodszym uczestnikiem był 3-letni Antoś, który dzielnie znosił trudy pielgrzymowania, a najstarsza uczestnika miała lat 70.
Pielgrzymi swoją wodną podróż rozpoczęli z jez. Juno w Mrągowie w asyście łodzi Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Po pokonaniu