W 3-dniowej pielgrzymce wzięły udział 34 osoby, a przewodnikiem był ks. Marek Witkowski. - Sens pielgrzymowania jest bardzo prosty - chodzi o wymiar pokutny, błagalny oraz dziękczynny. Codziennie modliliśmy się prosząc Boga o łaski i dziękując Mu za to, co otrzymaliśmy. Za wymiar pokutny już sama pogoda wystarczyła - mówi z uśmiechem ks. Witkowski.

Pielgrzymi do Gietrzwałdu przybyli w święto Matki Boskiej Anielskiej. - W Gietrzwałdzie Maryja była bardzo blisko ludzi, mówiła po polsku… to jest przyciągające i bliskie sercu. Przy tym Jej orędzie jest nadal bardzo aktualne: Maryja prosiła o modlitwę i o trzeźwość, a wiemy, że pijaństwo jest bardzo bolesną sprawą w naszym narodzie - tłumaczy Izabela Borowa.

- Nie wszyscy mają okazję wybrać się na pielgrzymkę do Częstochowy, a taka 3-dniowa trasa jest akurat. Po drodze wysłuchaliśmy różnych konferencji - pierwszego dnia mówiliśmy o powołaniu, misji człowieka i o tym jak często droga naszego powołania przypomina pielgrzymkę: raz pod górkę, raz z górki, trochę prostej, potem zakręty… kolejny dzień poświęcony był Duchowi Świętemu według hasła roku duszpasterskiego „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”, a dziś przypomnieliśmy sobie historię Gietrzwałdu i objawień - opowiada ks. Michał Ułanowski.

Z uwagi na 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości uczestnicy nieśli ze sobą biało-czerwone flagi.