W ostatni weekend w Głotowie odbyła się Muzyczna Oaza Modlitwy.
Do Głotowa przyjechało 16 osób, w tym prowadzący ks. Paweł Szumowski, dn. Piotr Kuciński oraz kl. Krzysztof Dzikowski.
- Uczyliśmy się m.in. poprawnej postawy podczas śpiewu, odpowiedniego sposobu śpiewania, ale przede wszystkim zrozumienia, że śpiew w Kościele jest modlitwą. Św. Augustyn mówił: „Módlmy się, śpiewając, i modląc się, śpiewajmy”. Myślę, że to było kluczem tych rekolekcji - opowiada Paulina Gościewska.
Uczestnicy mieli także okazję wysłuchać konferencji o miłosierdziu Bożym w liturgii, którą wygłosił ks. dr Bartłomiej Matczak. Duszpasterz przypominał, że nie ma bardziej realnej obecności Boga niż ta w sakramencie Eucharystii. Ksiądz Matczak podkreślał, że Bóg jedna się wtedy z ludem Bożym i zaprasza do współuczestnictwa - jest to jednocześnie najpiękniejsze i najpełniejsze objawienie Bożego Miłosierdzia.
- Jestem pianistką i uczęszczałam do szkoły muzycznej, jednak od kilku lat miałam problem z graniem na pianinie. Po skończeniu nauki gry ciężko było utrzymać mój osobisty kontakt z instrumentem. Doprowadziło to do tego, że przez ostatni czas totalnie zapomniałam o tym, że gra na pianinie daje mi wytchnienie, radość i spokój. Kilka dni temu mój muzyczny zapomniany przyjaciel dostał nowe życie, gdy stroiciel nastroił jego dźwięki i pierwszy raz od lat usłyszałam jego piękną melodię. Po tych rekolekcjach zrozumiałam na nowo, że gra na pianinie oraz przebywanie z muzyką to jest to, czym powinnam się zająć. Można powiedzieć, że na Muzycznej Oazie Modlitwy „nawróciłam się muzycznie” i odkryłam na nowo moją drogę z muzyką, pianinem, śpiewem - mówi Paulina Gościewska. - Święty Augustyn mówił też, że „śpiew to wyraz radości, a ściśle mówiąc - wyraz miłości”. Myślę, że każdy z nas w jakimś stopniu doświadczył tego podczas tych rekolekcji i będzie mógł to wykorzystać w swoim dalszym rozwoju. Mam nadzieję, że damy świadectwo innym, by więcej osób mogło przeżyć swoje nawrócenie w duchu Muzycznej Oazy Modlitwy - zaznacza Paulina.