Co byśmy zrobili, gdyby Jezus nam się ukazał, wyciągnął swoje ręce i pokazał swoje otwarte rany?
Brzeg Jeziora Łańskiego stał się 22 września miejscem szczególnej modlitwy. Ponad 3 tys. młodych z całej archidiecezji przyjechało do Rybak, by dziękować Bogu i zanosić w sercach swoje intencje. – Jestem pierwszy raz na takim spotkaniu. Modlę się za rodzinę, ale i za swoją naukę. Czasem jest różnie, a taka modlitwa może pomóc – człowiek jest lepiej zmobilizowany, bardziej systematyczny. I o zdrowie się modlę. Ono jest ważne w każdym wieku – uśmiecha się Klaudia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.