Ten program ma na celu wspomaganie klubów, których zawodnicy trenują często w skromnych warunkach.
Wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki podsumował tegoroczną edycję Programu Klub 2018. Na jego zaproszenie na spotkanie przybyli szabliści z olsztyńskiego Uczniowskiego Klubu Sportowego „Hajduczek”. Już po raz trzeci sekcja napisała projekt, dzięki któremu otrzymała pieniądze z ministerstwa.
- Ten program ma na celu wspomaganie klubów, których zawodnicy trenują często w warunkach skromnych. Mają problemy z opłaceniem trenerów. Nie mają pieniędzy na zakup niezbędnego sprzętu sportowego. A przecież sekcje takie odgrywają ważną rolę, jeśli chodzi o wychowanie młodzieży, kształtowanie charakterów i umiejętności sportowych. To miejsca, które wyłuskują przyszłych mistrzów, czego najlepszym przykładem jest właśnie UKS „Hajduczek” - mówił wojewoda.
Zauważa, że otrzymane kwoty nie załatwiają kwestii funkcjonowania sekcji, ale Program Klub ma powszechny charakter i może korzystać z niego wiele instytucji. Tylko w tym roku skorzystały z niego 133 kluby sportowe z Warmii i Mazur, a ogólna kwota dofinansowania przekroczyła 1,5 mln zł.
- My już po raz trzeci aplikowaliśmy o ministerialne pieniądze. W tym roku zakupiliśmy z uzyskanych funduszy maski szablowe. Każda pomoc jest dla nas bardzo ważna. Nasi zawodnicy startują w 16 turniejach rocznie, wyjeżdżają jako reprezentanci Polski na Puchary Europy, uczestniczą w zgrupowaniach kadry Polski. To wiąże się z ogromnymi kosztami - wymienia prezes klubu i trener Adam Sobczyk.