– Kiedy razem sprzątamy groby bliskich, babcia opowiada historie związane z rodziną. Lubię te chwile – mówi Amelia.
Cmentarz w Klebarku Wielkim położony jest na skraju wsi. Tutaj nie dziwi już nikogo widok młodzieży, która grabi liście i zbiera z ziemi opadłe gałęzie. Częściej są tu przed uroczystością Wszystkich Świętych, gdy pracy jest najwięcej. – Trzeba dbać o groby, o cały teren cmentarza, utrzymywać porządek. W ten sposób wyrażam szacunek wobec zmarłych. Kiedy uczestniczę w akcji sprzątania nekropolii, myślę przede wszystkim, żeby zrobić to dobrze – uśmiecha się Julka ze Szkoły Podstawowej im. ks. Pawła Chmielewskiego w Klebarku Wielkim. – Czasem myślę, że nie znam tych osób, których nazwiska widzę, ale jednak ważne jest dla mnie, by ich grób był czysty, poszanowany. Porządkujemy również teren wokół cmentarza – dodaje. – Uczniowie angażują się z wielkim entuzjazmem. Często nie żyją nawet w tej miejscowości, nie należą do tutejszej parafii, ale nie ma to dla nich większego znaczenia. Jestem im wdzięczna i cieszę się, że tak pracują. Jest to piękny wolontariat na rzecz społeczności lokalnej – mówi nauczycielka religii Ewa Napiórkowska.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.