– Dziś osoby 60+ są aktywne. Ci ludzie są spragnieni wiedzy, życia i towarzystwa innych ludzi – uważa prezes Akademii Trzeciego Wieku.
W Olsztynie odbył się Tydzień Seniora. Dla mieszkańców, którzy ukończyli 60. rok życia, przygotowano warsztaty, wieczory autorskie czy występy artystyczne.
– Trzeci raz zorganizowaliśmy taki tydzień wypełniony atrakcjami. Każdy mógł znaleźć dla siebie coś interesującego. Choć na co dzień nasza biblioteka stara się swoją ofertę dopasować również do oczekiwań seniorów, to ten tydzień jest faktycznie wielkim świętem – mówi Łukasz Ślusarczyk z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie. Książnica współpracuje z Olsztyńską Radą Seniorów. – Ta współpraca uwrażliwiła nas na potrzeby tych osób. Uświadomiliśmy sobie, że trzeba o tej grupie myśleć, dobierać działania, które przypadną jej do gustu – dodaje. W ciągu tygodnia seniorzy rywalizowali w turnieju wiedzy i spotkali się m.in. z Antonim Janowskim, Katarzyną Frankowiak, Sławomirem Koprem czy podróżnikiem Piotrem Wnukiem. Odbywały się również zajęcia komputerowe i muzyczne oraz różne wystawy. W Olsztynie liczba mieszkańców 60+ przekroczyła 42 tys. – Staramy się uaktywnić olsztyńskich seniorów, bo przecież na to zasługują. Są otwarci, głodni wiedzy i zwracają się do nas, by organizować dla nich różne akcje, choćby spotkania ze stylistką czy kosmetyczką – mówi Sabina Maria Dąbrowska z Olsztyńskiej Rady Seniorów. – Jesteśmy bardzo wdzięczni bibliotece, że organizuje takie tygodnie. Widzimy, że o nas pamięta – podkreśla Aldona Bagińska, prezes Akademii Trzeciego Wieku. – Mamy swoje zainteresowania, a organizatorzy wiedzą, czego nam potrzeba. A potrzebujemy więcej kultury, więcej spotkań. Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz na podsumowaniu tygodnia zwracał uwagę, że wydarzenia skierowane do seniorów odbywają się przez cały rok. – Za to dziękuję, bo państwa aktywność to edukacja dla młodszego pokolenia. Jestem przekonany, że jest ona nam wszystkim potrzebna – podkreślał.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się