W konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie abp Józef Górzyński, metropolita warmiński, przewodniczył Mszy św. w uroczystość św. Andrzeja, patrona archidiecezji warmińskiej. W homilii przypomniał, że św. Andrzej był wcześniej uczniem Jana Chrzciciela, on też przyprowadził do Jezusa św. Piotra. - Od początku diecezji warmińskiej tradycja chrześcijańska wiąże się z postacią św. Andrzeja. Możemy się zastanawiać, dlaczego właśnie postaci Apostołów najczęściej patronują diecezjom? Między innymi dlatego, że to właśnie oni byli u początków wiary, byli fundamentem Kościoła. Kiedy na tych terenach była głoszona i przyjmowana Ewangelia, to właśnie św. Andrzej został obrany jako patron, by poprowadził ewangelizację tych ziem. Również dziś powinniśmy przyzywać jego orędownictwa, by ugruntować i na nowo głosić, ewangelizować, aby Duch mógł zaznaczać się obecnością i mocą - mówił w homilii abp Górzyński.

Na zakończenie Eucharystii metropolita wręczył zasłużonym dla archidiecezji medale "Prodesse auso". Odznaczenie zostało po raz pierwszy przyznane w 2003 roku. Medal ma kształt koła, na awersie znajduje się wizerunek św. Andrzeja, głównego patrona archidiecezji warmińskiej i napis „Prodesse auso”, a na rewersie - baranek - herb archidiecezji warmińskiej oraz napis „Sancta Warmia”. Tytuł „Prodesse auso” tłumaczy się jako „Temu, który odważył się dobrze czynić”. Jedną z odznaczonych jest Bożena Stagienko z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Olsztynku. - Jestem katechetką od 1992 roku, a wcześniej pracowałam jako nauczycielka nauczania początkowego, razem mam za sobą ponad 40 lat pracy. Jestem zaskoczona tym odznaczeniem, ale też bardzo szczęśliwa - kocham tę pracę, kocham dzieci i mimo że jestem już na emeryturze, to okazuje się, że nadal jestem potrzebna. Mam jeszcze zdrowie i siły i Pan Bóg pozwala mi jeszcze nauczać religi - mówi B. Stagienko.

Oprócz katechetki z Olsztyna, medale otrzymali: Barbara Wasieczko (parafia NSPJ w Olsztynku), Andrzej Chmielnicki (parafia św. Katarzyny w Braniewie) oraz Jerzy Ciecierski (parafia Świętej Rodziny w Żelaznej Górze).