W kaplicy Miejskiego Szpitala Zespolonego w Olsztynie odbyła się uroczystość odpustowa ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP.
Mszy św. odpustowej przewodniczył i homilię wygłosił bp Janusz Ostrowski. - Modlimy się dzisiaj za naszych chorych, personel medyczny oraz wspominamy tych, którzy odeszli do wieczności - mówił podczas powitania ks. Karol Gresik, kapelan szpitala. W uroczystości udział wzięli lekarze, pielęgniarki, dyrekcja szpitala, przedstawiciele urzędu miasta, wolontariusze i przede wszystkim chorzy.
- Ewa posłuchała anioła kłamstwa, który zasiał w jej sercu wątpliwość w to, czy Bóg jest prawdomówny. Maryja natomiast posłuchała anioła Bożego, który zapowiedział jej, że stanie się Matką Syna Bożego. Posłuszeństwo Ewy przyniosło śmierć i grzech, a Maryi - samego Boga - mówił bp Janusz. - Szpital jest miejscem, gdzie człowiek spotyka się z kruchością własnego życia, chorobą, udręką i powątpiewaniem. Największym zagrożeniem w szpitalu jest infekcja, ponieważ może zniszczyć nawet dobrze wykonany zabieg. Infekcją w życiu duchowym jest grzech, a lekarstwem na nie Bóg kochający człowieka. Medycyna i posługa duszpasterska troszczą się o człowieka - o jego życie fizyczne i duchowe. Wspólnie działają na rzecz cierpiącego, co jest czynem miłości - dodał.
Kaplica została zbudowana razem ze szpitalem w 1867 r. i nawiązuje do architektury dawnych Prus krzyżackich. W ołtarzu głównym jest umieszczona figura Maryi Niepokalanie Poczętej, a po jej bokach są figury św. Józefa i św. Wincentego à Paulo.