W Wyższym Seminarium Duchownym "Hosianum" odbył się adwentowy dzień skupienia ceremoniarzy.
- Wpisuje się to w ich formację stałą. Jest to przygotowanie do posługi, jaką spełniają w służbie liturgicznej ołtarza - wyjaśnia kl. Grzegorz Antczak.
Podkreśla, że jest to okazja do wyciszenia, kiedy w okresie przedświątecznym jest wiele obowiązków domowych, ale też i w parafiach, gdzie odbywają się rekolekcje. - To również okazja do spotkania się, spędzenia wspólnie czasu na rozmowach, formacji i modlitwie - dodaje. Zwłaszcza że służbę tworzą młodzi z całej archidiecezji, począwszy od Szczytna, Nidzicy, Bartoszyc i Ostródy, aż po Braniewo.
- Oni nie mają zbyt wielu możliwości spotkania, poznania się, zaprzyjaźnienia - mówi kleryk. - Często jest tak, że w swoim codziennym środowisku nie mają okazji do spotkania się z rówieśnikami, którzy jak oni żyją Chrystusem, przeżywają podobnie liturgię. Tu widzą, że nie są wyjątkami, a większą grupą, która pokochała Boga - mówi kl. Grzegorz.
Adwentowy dzień skupienia rozpoczął się Eucharystią. Później było spotkanie integracyjne, po którym konferencję wygłosił ks. Bartłomiej Matczak. Na zakończenie wszyscy uczestniczyli w adoracji Najświętszego Sakramentu.
- Lubię tu przyjeżdżać. Zaprzyjaźniłem się z klerykami tak, że czuję się tu jak u siebie. Adwent jest ważnym okresem naszej formacji, uświadamiania sobie tajemnicy wcielenia Boga. Owszem, są rekolekcje w parafii, one są cenne, ale tu przeżywamy to nieco inaczej, jeden dzień w skupieniu. Ważne są też rozmowy, kiedy możemy mówić o tym, co u nas słychać, jakie przeżywamy problemy, dzielimy się tym, co nas cieszy - tłumaczy Konrad Kruszewski z parafii św. Katarzyny w Braniewie.
Po kursie lektora uczestniczył w kursie ceremoniarza. - Rozwijam się, poznaję głębię Eucharystii. A sama służba ołtarza? To zobowiązanie, bo dla znajomych jestem świadkiem, świadectwem, że można żyć inaczej, mieć wartości Boże, a nie te, które oferuje świat. Łatwo nie jest, tym bardziej z radością spotykam się w seminarium z rówieśnikami, którzy są tacy jak ja - dodaje Konrad.